czwartek, 28 stycznia 2016

Koralikowe kulki


Moi drodzy ostatnio cały mój wolny czas pochłaniają koraliki. Bardzo lubię nowe wyzwania a ponieważ bardzo spodobało mi się wyszywanie igłą postanowiłam spróbować samodzielnie wykonać naszyjnik i bransoletkę, których tematem przewodnim będą koralikowe kulki.
No i się zaczęło szycie, prucie, liczenie koralików i znów szycie.(w końcu igła się zbuntowała i sama się złamała- schowałam ją na pamiątkę)
Aby broń Boże nie udawać, że taka jestem zdolna to sposób wyszywania kulek zapożyczyłam z blogu koralikowejweraph. Blogerka świetnie pokazała jak wykonać takie kulki z dwóch połówek, ale Mysia jest bardzo ambitna i postanowiła wyszyć kulki bez konieczności zszywania dwóch połówek. Udało mi się, z czego jestem bardzo dumna.( choć chwilę to trwało) a pomogła mi w tym stronka,  na której krok po kroku na zdjęciach pokazane jest jak wykonać taką kulkę.

A oto wynik mojej pracy oceńcie go sami.


2 komentarze: